21 października 2016
Wizytownik
Ciekawski jak przeciąg przez
zamknięte drzwi, lecz
z tego spokoju nie ma którędy.
Tylko strach, strach i papiery.
Rozwłóczysz je, rozszeleścisz,
kartki zatrzepoczą rzęsami.
W słoiku na dnie popiół,
tu zgaś papierosa.