Emma B., 10 sierpnia 2012
Czytając wiersze publikowane na Trumlu, w tym przyglądając się i moim, doszłam do wniosku, że wspomnienia mogą być zarówno inspiracją jak i smętnym podzwonnym. Nie bez znaczenia jest tu wiek poety. Naturalnym jest, że wspomnienia młodej osoby są jednym z rozdziałów jej życia, starsze (... więcej)
Emma B., 9 sierpnia 2012
W tytule to nie odwołanie do popularnej kolędy, a do wiedzy historycznej. W dziale fotografii zamieściłam zdjęcie odlewu planu Krakowa w obrębie murów czyli obecnie Plant. Umieszczono go niedawno i sama z zaciekawieniem zatrzymałam się nad tym widokiem Starego Miasta z lotu ptaka. Zainteresowanie (... więcej)
Emma B., 7 sierpnia 2012
od lat prowadzę bloga. Zakładałam go z myślą o podzieleniu się moimi spekulacjami na tematy biblijne i ewangeliczne. Nie wszystkie interpretacje padające z "ambony" były dla mnie czytelne i chciałam to objawić szerszej publiczności. Wiedzę filozoficzną mam mizerną i raczej miały (... więcej)
Emma B., 5 sierpnia 2012
nie zmieniłam się wewnętrznie tak bardzo w ciągu ostatniego roku, w każdym razie wydaje mi się, że charakter mam ustabilizowany. Może znam kilka trików graficznych więcej, więcej filmów obejrzanych mam na koncie i przeczytanych kryminałów, ale to nie ma znaczenia, tego gołym okiem nie (... więcej)
Emma B., 1 sierpnia 2012
ostatnio wstawiłam na Trumla wiersz, który zatytułowałam eterycznie. Szel zaprotestowała energicznie poddając w wątpliwość związek tytułu z treścią. Nie zdążyłam z polemiką i szczerze pisząc nie bardzo wiedziałam jak ją podjąć. Z jednej strony czuję jej rację, z drugiej kto powiedział, (... więcej)
Emma B., 22 lipca 2012
popatrzyłam na swoje odbicie w lustrze. Stała przede mną zażywna pani w niczym nie wyróżniającym się kostiumie. Czy takiemu wyglądowi można zaufać, kto uwierzy, że tam w środku to ciało myśli, ma dylematy i zastanawia się nad czymś więcej niż porządkiem w domu, zaopatrzeniem rodziny (... więcej)
Emma B., 21 lipca 2012
Gdziekolwiek przystanę tam zaczynam pisać nową książkę. Mam nośny tytuł, wstęp. Dochodzę do połowy pierwszego rozdziału i koniec. Désintéressement, mojego rzecz jasna, a jak mojego to kto będzie ciekaw. Bo czego tu być ciekawym. Wczoraj w autobusie, były uczeń w stanie wskazującym (... więcej)
Emma B., 11 lipca 2012
spoglądam na księżyc
myślę tam ludzi nie ma
ergo boga też nie ma
nie ma nic
jest moje patrzenie
Emma B., 10 lipca 2012
zadzwonił telefon, ekran usłużnie doniósł mi kto jest po drugiej stronie. Ucieszyłam się widząc identyfikator. Osoba ekscentryczna, a znajomość mobilizująca do gardes vous. Lubię doping. Porozmawiałyśmy ze świergu świergu w głosie. Umówiłam się na piątek. Przy okazji potwierdziłam (... więcej)
Emma B., 3 lipca 2012
fascynacja chmurami na fotografiach zaowocowała skojarzeniem w kategoriach poezji?, dziennika?. Wszystko może być w kategoriach dziennika tym bardziej takie porównanie: zachmurzone niebo jest liniami papilarnymi chwili, czy trzeba dodawać, że jest niezmiennie niepowtarzalne:)
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.