Poetry

sam53


sam53

sam53, 21 october 2025

w chmurach

ostatnio widziałem ją w Biedronce
stała w kolejce do kasy
a może mi się tak wydawało

mijaliśmy się w parku
pędziła jak wiatr główną alejką
zostawiając za sobą szelest liści
nawet czas zatrzepotał skrzydłami z wrażenia
to musiała być ona

nie zapamiętałem jej twarzy
nie znam też hasła dostępu
ale wiem że ma swoją chmurę
gdzieś wewnątrz mnie
gdzieś w środku

może ją dogonię
między niebem a niebem







fototapeta-mloda-kobieta-stojaca-na-polamanych-schodach-pr (1)


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

sam53

sam53, 19 october 2025

inna

nie jestem pewien czy jesteś
nawet w lustrze wydajesz się obca
nie rozmawiamy ze sobą

czasami śnisz się
chcesz być tylko przyjaciółką
a ja już dawno zgasiłem światło
.
wiem że nie lubisz
gdy mężczyzna trzyma ręce w kieszeniach


number of comments: 5 | rating: 3 | detail

sam53

sam53, 19 october 2025

spóźniłem się

myśli do ciebie pobiegły beze mnie
nie widziałem uśmiechu zza szyby
czułem się jakbym ukradł komuś serce

pomilczę
miłość to nie koncert życzeń


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

sam53

sam53, 19 october 2025

na początek jesień

kiedy słońce i wiatr snują się nad horyzontem
w pogoni za jakimś buro-szarym listkiem
opowiadając zmęczonym codzienną wędrówką chmurom
o ulewnych deszczach
o niekończących się mżawkach zmieszanych ze śniegiem
zaplątują jesienną aurę w nagie drzewa
zatrzymane rozczochrane myśli wiążą starą pajęczyną
wyjętą z dziurawych parasoli
a gdy wieczorem przykładam ucho do poduszki
budzą sny

w tej wielowymiarowej przestrzeni gotują się pomysły
pragnienia wiersze
nawet cisza ma swoją moc


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

sam53

sam53, 19 october 2025

jeszcze dzisiaj

nauczymy się siebie na pamięć
jak codziennego pacierza albo wiersza
wpisanego w przyszłość po naszej lepszej stronie
ze szczęściem choćby na jednej poduszce
.
z wiarą że każdy sen odnajdzie ciepło w objęciach
a uśmiech rozbłyśnie w oczach
zanim pojawi się i w sercu i na ustach
.
z przekonaniem że - dobrej nocy
to tylko uwertura przed pocałunkiem
.


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

sam53

sam53, 19 october 2025

wietrzny odpoczynek

parę dni temu brałem udział w sondażu
proste pytanie
czy nie sądzisz że bóg jest przepracowany
.
dzisiaj rano wyłączyłem telewizor
telefon też był przeładowany wiadomościami
ktoś całą noc bombardował mnie fejkami
podając się za anioła
.
nie zdawałem sobie sprawy
że Niebo jest dla wielu miejscem pracy
i żeby utrzymać pewien standard pobytu
trzeba harować
.
dziwi mnie jedno
dlaczego bóg zamiast pozwolić ludziom dłużej żyć
skazuje ich na śmierć
tworząc nowych i nowych
bez sensu


number of comments: 5 | rating: 2 | detail

sam53

sam53, 13 october 2025

z pierwszą zorzą

mgła przerosła wieczorem senną ścianę lasu
rozrzucając po liściach chłód wilgotnych kropli
cienie zeszły z obłoków gwiazdy nie chcą zasnąć
szare mchy pod stopami zwyczajnie przemokły

noc milczeniem zakwitła rozsiewając ciszę
drzew kikuty wspierają dziką ciemność nieba
rym przed wierszem zawrócił i więcej nie przyszedł
czyniąc ukłon poezji nawet jakby nie chciał

chociaż strojnym jałowcom w przezroczyste perły
sacrum nocy drżąc z zimna wciąż nowe zawiesza
jakby jasność dla której już nie piszę wierszy
chciała dziś z pierwszą zorzą niechybnie się przespać


number of comments: 0 | rating: 3 | detail

sam53

sam53, 12 october 2025

Miłość

zawsze będę widział w tobie anioła
chociaż teraz wydajesz mi się kobietą z innego świata

ciągle masz te swoje dwadzieścia trzy
zadarty nos i wyraziste usta
z uśmiechniętym zdumieniem na twarzy
gdy nie odczytałem zakochanego spojrzenia

zbudziłaś mnie dzisiaj z głębokiego snu
znów jesteś
znów trzymam ciebie w ramionach


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

sam53

sam53, 12 october 2025

marcinkowy sen

przychodzisz nocą prosto do mnie
srebrnym księżycem mimo chłodu
rzucasz poświaty jasny promień
gdy sny schowane pośród poduch

mglistą zasłoną zza firanki
sypiesz jesienne barwy złota
jakby październik każdym rankiem
huśtał się perłą w wąsach kota

rosił ostatni kwiat w ogrodzie
czy zapach jeszcze w nim choć mieszka
chciałbym go nosić tobie co dzień
w snach i na jawie
choćby w wierszach


number of comments: 4 | rating: 3 | detail

sam53

sam53, 7 october 2025

liczy się tylko miłość

znów napisałem wiersz
i nie musisz się jego uczyć na pamięć
liczy się sam fakt że przeczytałaś
.
nie liczy się to co przedwczoraj czy wczoraj
napisałem wiersz z przyszłości
a do niej nie można wrócić
w nią można wejść
z wadami z zaletami z obrączką na palcu i bez niej
możesz wejść z uśmiechem bez uśmiechu
z wiarą nie z nadzieją
z marzeniami bo marzenia są podstawą
chcesz żyć poezją musisz uwierzyć w siebie
wybierasz przyszłość żeby było lepiej
.
jeśli kogoś naprawdę kochasz
nie wchodź
Miłość to magia
najpiękniejsza na świecie magia dwojga serc


number of comments: 0 | rating: 2 | detail


  10 - 30 - 100  






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1