Marcin Olszewski

Marcin Olszewski, 1 lipca 2018

Pani zmian nastrojów

Dlaczego taka jesteś?
Wchodzisz w organizm
Pustoszejesz wszystko
Zwalasz z nóg, z niemocą
 
Jesteś przyczyną i skutkiem
Czekasz aż przyjdę po antidotum
Wiesz, co jest bólem, tęsknotą
Świadoma monopolu na leki
 
Stoisz i milczysz, ja chcę więcej
Choroby na Ciebie, reanimacji
Dlaczego taka jesteś?
Pani zmian mych nastrojów


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 1 lipca 2018

Prawdzie w oczy

To jest wojna hybrydowa.
Wstyd i prawdę zawsze chowa
i powstaje w jej efekcie
zamiast miodu, beczka z dziegciem!


Ale kto się tym przejmuje?
Sobie tylko markę psuje,
czując smród - wewnetrzny przymus:
Więcej dymu! Więcej dymu!


Ktoś, kto wyrósł na zadymie,
widząc, co w Motławie płynie -
czerpie z tego i dolewa,
przekonany, że tak trzeba.


Wchodzi na pochyłą równię!
Niełatwo się ukryć w gównie!
Żadna dyplomacji sztuka
nie dociera do nieuka.


Kto pod kołdrę głowę schował,
lub się nagle rozchorował,
jeszcze wyraźniej poczuje,
że niczym nie decyduje.


Ludzie jednak dobrze widzą,
tych, co dziś z powagi szydzą
i jaki jest państwa stan,
gdy nie wyszedł żaden plan!   


Myśli wojna hybrydowa,
że potrafi tak skołować
emocjie, sądy, rozumy,
by brać fetor za perfumy?


Lecz taka porażek seria,
to nie żadna perfumeria,
tylko najbrudniejsza z wojen,
w której żyd walczy o swoje!


Ciągłe brudem wojowanie
niszczy wszelkie zaufanie
i diabelski plan Sorosa
może ruszyć bryłę z posad.


Rośnie afer góra gnojna.
Strumień kłamstwa partie toczy.
Propaganda jest upiorna.
Wojna nam spogląda w oczy.
 


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 1 lipca 2018

Rzecz o niej (2)

niedawno znów usiadła obok mnie
tak samo martwa jak wtedy
w tramwaju

zawsze żałowałam że nie mogłeś zniknąć
jej z oczu

to uczucie przychodzi znienacka
kiedy próbujesz rozciągnąć czas
wszystko wokół pęka
siedem lat nieszczęść

to i tak zbyt łagodna kara 
dla ciebie


liczba komentarzy: 5 | szczegóły

Sztelak Marcin

Sztelak Marcin, 1 lipca 2018

Zagwozdki

 
Bicie piany za pomocą młotka,
tępe ciosy, raz po razie spadają
wykuwając talent. Na miarę.
 
Muzy piją na umór, czysty spirytus
jak przystało na damy.
W sztok zalane obrzucają się klątwami.
 
Dopóki nie padną w barłogi
wyścielone wiekopomną poezją.
W sam raz na długą noc,
zwieńczoną wbijaniem gwoździ.
 
Pomiędzy zęby, w których już trzeszczy
nowatorskie podejście do języka.
Tutaj uwaga końcowa: piana skutecznie
skleja słowa, z tym że niekoniecznie
w wiersze.


liczba komentarzy: 2 | punkty: 2 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 1 lipca 2018

Jeżeli Ona chce...

Jeżeli Ona chce...
To nie ma co przepraszać...
To dobrze jest? Czy źle?
I nie trzeba rozgłaszać!
A kto dotąd nie sądził,
By sama z siebie chciała -
Ten , widać, że pobłądził
I teraz sam "da ciała".


Jeżeli Ona chce...
To chyba chcieć ma prawo?
Nie wypada rozgłaszać
na lewo i na prawo...
Czy On się nie spodziewał,
że Ona będzie chciała?
Tu się zachować trzeba,
choćby go rzecz bolała!


Jeżeli ona chce...
A jest już po terminie...
On chyba o tym wie...
Głowę zawraca gminie...
Jeżeli wyszła z mykwy -
oczekiwać ma prawo!
Ma obowiązek! Przykry..?
To zgodne jest z ustawą!!!


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Michał Heluszka

Michał Heluszka, 30 czerwca 2018

czy?

coś mnie gryzie?
                                                                                         no, w sumie- 
nie


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 30 czerwca 2018

w

pierwszy sen to jak bym nie przetarł soczewek okularów
niby widzę zachłannie proste linie
co układają się w zawiłe zdania
w których obrazy puchną
tu przez miłość matki i moją do śwata wszyscy zaglądają
w okna co zapomniałem zasłonić
a może warto chociaż to i owo
mieć na parapecie
kwiaty jednak obracają się w stronę nieznanego słońca 
które je ostatecznie bez żalu spali
zanim znów zasnę tak naprawdę
drugi sen mnie zabije
bezgłośnie w twardej nadziei że jednak istnieję i teraz
 


liczba komentarzy: 2 | punkty: 6 | szczegóły

Sztelak Marcin

Sztelak Marcin, 30 czerwca 2018

Infantylka

Z braku inspiracji gaworzę
wi łóżeczku, domagając się butelki.
Mleka i innych trunków 
objętych prohibicją.i
 
Tylko artykulacja życzeń kompletnie
nie wychodzi. Zasnę głodny,
niieuwznioślony słowem.
 
Które być może kiedyś pojmę,
nawet zagrzebany w ostatnią
pościel.
 
Na razie, jako dziecko wysnuwam
teorię: wszystko już dawno zapisano,
wypada postawić kropkę.
 
Byleby nie dorosnąć,
choć do końca puenty.


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 30 czerwca 2018

Powiało chłodem

Powiało chłodem nad narodem.
Jeszcze jest cierpkie wino młode
i nawet na pańskich winnicach
nikt się złym rokiem nie zachwyca.


Nikt nie doświadczył, nie przećwiczył,
co zrobić z gronem bez słodyczy
i słowa padają zbyt ostre,
równane już do włóczni z octem.


Czytanie z Księgi Ezechiela
zamiast rozważań, plan ośmiela,
a czarne chmury nieboskłonu
zawieje wróżą bez pardonu.


Znów dla bogaczy jest pogoda,
a biednym i najmniejsza zgoda,
gorzką, niechcianą trudność sprawia.
Deliberują o bezprawiach.


Jest młode lato, młode wino.
Bez zastanowień nad przyczyną,
przyjmujemy dobre monety
fałszywych prognoz. Złych niestety.


Nie brak opinii, że to pył
zaciemnia obraz naszych żył,
a nie widzimy, że to media
zgasiły nas i cień spowszedniał.


Powiało chłodem w naszych duszach.
Nie lubimy, gdy czas przymusza
do rozkładania parasoli,
a mieliśmy sobie pozwolić...


Na świętowanie i obchody
i na blask chwały nad narody.
Na przekuwanie myśli w czyn...
Została cierpkość młodych win.


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Yaro

Yaro, 29 czerwca 2018

na cztery łapy

istniejesz
bo potrafisz się uczyć 
życie to dżungla 
 
 jeśli walczysz ze sobą 
powinieneś triumfować
 
  jeśli nie 
upłyną twój czas 
zakopią cię okryją wiekiem
 
 jeśli tak 
nikt nie zastąpi ci drogi żadna kłoda 
wszelka spróchnieje nim ugodzisz jej  
 
 przekręć kota ogonem 
przesiej  ziarna od kłamstw 
 
 uczciwie żyć należy się 
nie wszystkim w smak 
 
 luksus jak dla mnie to szeroko pojęta wolność 
zgodna z prawem Boga z prawem natury 


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły


  10 - 30 - 100  





Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1