Poezja

RENATA


RENATA

RENATA, 7 kwietnia 2019

przypominajka

Pamiętam Cię dobrze kochana 
nie miałąś szczęścia w życiu 
ani do facetów urodziłaś się już 
stara i brzydka choć z królewskim 
nazwiskiem mogłaś rządzić tylko
pustymi garnkami ładniejszym 
od siebie mężem miglancem
i piątką dzieci jak kwoka kurczakami
w zagrodzie pełnej ostu

Pamiętasz chodzłam za Tobą jak sierotka
Marysia słuchając opowieści z krypty
ciężkie życie miałaś usłane ostem i łzami 
nie dali ci ciepła więc Ty też nie przytulałaś 
i cały wasz świat był ciemny 
im bardziej się starzejesz tym bardziej 
odmawiasz różaniec na klęczkach
jakby był skrzydłami do nieba 

pamiętam jak się modliłaś 
od powietrza głodu ognia i wojny
pieniądze rozpływały ci się w rękach
a głód zaglądał w oczy od dziecka 
i z głodu umarłaś przeniesiona 
gdzieś w światy równoległe
pamiętam płakałam za tobą

z litości z żalu z miłości 
nad Twoją niedolą 
klątwą przekleństwem

nad tobą babciu


liczba komentarzy: 0 | punkty: 6 | szczegóły

RENATA

RENATA, 3 kwietnia 2019

rogacz

Jest głupi lub szalony
ma 100 procent zaufania do żony
wie czym jest kochanie
to wzajemne zaufanie

namiętność to pragnienie chaosu
spontaniczne  dary losu
dajemy sobie szczęścia chwile
we wspólnym państwie małej ojczyżnie

bez zbędnych podejrzeń 
wychodzi mąż z domu
jak co dzień za rokiem rok
nie sprawdza szafy ani telefonu
jest pewny że na ten krok 
żona nigdy sie nie odważy
może inne są niewierne
lecz ona jest tak czuła

więc ufa oczom ustom fazie przywiązania
lecz żona znudzona z takiego kochania
robi z męża osła barana rogacza
on w drzwi nie trafia się zatacza

pożądanie spaliło słodycz 
i tylko wciąż się nudzi
niemiłosiernie prosty mąż 
nudny jak flaki z olejem
każdy dzień taki sam
nawet nie zauważył że sie stał

rogaczem

tysiące razy przeglądałsię w lustrze
rogów nie umiał dostrzec
tak bezgrzeszne zaufanie
zawiodło go ku wolności 
a żonę na wygnanie


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

RENATA

RENATA, 26 marca 2019

targowisko uczuć ..stop kapela nici z wesela

z dwóch zakątków  kraju byli 
zagranicą się złączyli 
on przystojny ona piękna 
kupili obrączki dość tego piekła

w samotności więc w imię miłości 
i bycia razem złożą podpisy 
jak tatuaże i obietnice 
niby oklepane a jednak dziewicze 

co kto komu ile daje z dobrej woli
nie z przymusu więc głowa nie boli
słodycz czują przy sobie 
pożadanie namiętność ciał i  biust
odpowiedni jak plaster miodu
słodki nie za mały
wszystkie części ciał do siebie pasowały
jak puzzle z jednego obrazu
wspólny dom łóżko drzwi i słowo my

lecz właśnie diabeł przycupnął obok
splunął przez ramię i w puzzle kopnął 
kawałki uczuć jak domek z kart 
rozlecialy się na świata strony
ona nic nie warta i on jej nie wart 
ona wyjechała on porzucony 
zalewa robaka z życiem pogodzony 

stracona niewinność 
wygoniona miłość 
nastała nienawiść
potem obojętność 

a diabeł się śmieje ostatni


liczba komentarzy: 0 | punkty: 4 | szczegóły

RENATA

RENATA, 26 marca 2019

stary bogaty pieszczoszek

być może udawał bogatego 
a może był zwykłym sknerą 
gdyż patrzył ze żle udawaną chciwośćią
płacąc za pizzę i wino co nie znaczy 
że żył w biedzie lecz nic nie obiecał

ukrywane pragnienia wyławiał
ze studni nie dość głębokiej 
jak piwa z lodówki podczas upalów
tak jemu się chciało
kochać pieprzyć przeżywać orgazmy 
chwalił się kasą i kutasem 
co w połączeniu stwarza nie lada 
rarytas -schaboszczak i ..kicha 

rozhuśtane pieniądze nabiorą świętej 
formy i nakarmią obumarłe drzewo 
z zapuszczonym ogrodem i przegniłym 
korzeniem na pożywienie duszy zabrał
ją na koncert a potem tak jakby wszystko 
się spieprzyło po pierwszym kieliszku 
szleństwo magii przebiło 
okrucieństwo chwili 
 
a ty idż do diabła


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

RENATA

RENATA, 23 marca 2019

dzieło przypadku

Tamtej nocy w dziką burzę
Lilith zabiła echo
a potem zjadała Adama 
po kawałku 
on oddawał jej lędżwie
i usta/wicznie knuł nić obłędu

Ewie został sok 
i zdziwienie
na ostrzu noża

W ciemnym labiryncie 
potknęła się o telefon 
był głuchy
ale i  tak wyprowadził 
ją z szaleństwa


liczba komentarzy: 2 | punkty: 10 | szczegóły

RENATA

RENATA, 15 marca 2019

martwe ciało ma tajemnice

uczciwa bieda 
w walce ze złem
jest nieprzekupna
pieniądz krąży wokół
biały proszek i kostucha

po stronie dobra przyczaił się
diabeł rozdaje i zabiera za obiecanki
raz dwa trzy ginie sprawiedliwy
zostaje ten z diabłem na ramieniu
narcyz egoista co nie ma sumienia
ułożyłoby się dalej jak puzle
lecz więcej krwi plynie ulicami
potknął się na niej
diabeł z ramienia spadł
to już nie sprzymierzeniec 
to jest kat

niepohamowana żądza
rozbija się o echa nieobecnych 
śnij śnij snem pijany
dolary dolary dolary


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

RENATA

RENATA, 15 marca 2019

MODLISZKA 2

JUŻ nie chce KRAŚĆ 
tylko ten jeden raz ZABRAĆ
 ciastko jak sroka w psychozie

zobaczyła siebie w jego oczach 
 błysk i swoje błagalne szepty
w poczekalni jego zajętego serca
chociaż był taki pospolity zakochała
sie zdezorientowana improwizowując 
relacje cudotwórca bezwzględnie 
odtrąca zasięg szczęścia refleksja
i zmory potknęła się o  myśli 
nieczyste pochowane na cmentarzu

czas leczy rany
lecz nie oddaje
zgubionych serc


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

RENATA

RENATA, 15 marca 2019

modliszka

KRADNIE miłość 
na prawo i lewo
podnieca ją 
bycie TRZECIĄ

takie życie to zabawa
SATYSFAKCJA że nie ma
takiego wagonika którego 
nie da się odczepić

FASCYNACJA zdobywaniem
jej maski mieszały im w glowach
odbieranie podstępne polowanie
na CUDZĄ własność ZDRADA
to suma dwóch ciał przeciw 
jednemu i motto nadgryż

zdobądż schrup resztę wyrzuć


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

RENATA

RENATA, 10 marca 2019

kobieta

do tego zostałaś stworzona
by być czyjąś  matką i żoną
mężą mieć u swego boku
by pomagał i dotrzymywał kroku

każda kobieta ma inne marzenia
tajemnice pasje inspiracje i problemy
miłość to coś czego potrzebuje
bez niej nieszczęśliwa się czuje

jedna lubi ład i porządek
pełne misy na stole
ciast pieczenie prasowanie
swojej rodzinie dogadzanie

inna znów nie cierpi kuchni
liczy kalorie i się odchudza
lecz mężczyzno nie zapomnij
to my jesteśmy piękne i niezłomne


liczba komentarzy: 1 | punkty: 4 | szczegóły

RENATA

RENATA, 7 marca 2019

wszyscy muszą kiedyś dotrzeć na koniec

jak uderzenie bębna
jak tykanie zegara
czuć zapach i chłód
to już tuż tuż 

to straszne jak szybko
wszystko nam się psuje
oczy uszy biodra serce
myśli coraz szybsze 
i szybsze w poczekalni

z pociągu tętniącego życiem
nagle wyszarpuje cię zimna
dłoń kostuchy gasną światła
i już tylko nicość....

przypudrują ci twarz
ubiorą strojnie
ludzi tlum bez słów
odda hołd bo teraz 
jesteś ze śmiercią
za pan brat


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły


  10 - 30 - 100  






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1