15 lutego 2012
w tym wypadku morału nie będzie
czasami pośród mgieł poranków
przekracza się tajemne kręgi
z wiarą że miłość nawet z żartu
już jest na wyciągnięcie ręki
również wydaje się być słuszną
teza wyjęta z dna szuflady
że miłość gnije pod poduszką
niezbyt dojrzałym jabłkiem zdrady
czasami z głupiej zachłanności
choć ta przywarą zwykle bywa
budzi się miłość do miłości
a wtedy trzeba ją ukrywać
tak niespełnienie rodzi żądze
od nich po nocach swędzą plecy
z miłością wiążą się pieniądze
a bez pieniędzy tylko dzieci