Poezja

smokjerzy


smokjerzy

smokjerzy, 7 stycznia 2018

inny

w czasie burzy
wystawiał stopy na deszcz
piętami w stronę roziskrzonego nieba
po śniadaniu
całymi godzinami 
dyskutował z duchami żywych
(o śmierci)
pomarańcze zjadał w kierunku
odwrotnym niż powszechnie przyjęty
(cokolwiek to znaczy)
otwierał okna i drzwi
uprzednio wykładając na stół wszystko 
co najcenniejsze
(zasuszony liść gołębie pióro pękniętą filiżankę
włos z brody dawno zmarłego ojca)
w nocy nucił kołysanki
by uspokoić bezsenną ciemność
 
ukamieniowały go
wkurwione pomarańcze
 
 
 
 
 
 


liczba komentarzy: 23 | punkty: 6 | szczegóły

smokjerzy

smokjerzy, 6 stycznia 2018

autobiografia

tragifarsa
rozdmuchana w jednym słowie
imię
 
tatuaż na wodzie


liczba komentarzy: 24 | punkty: 5 | szczegóły

smokjerzy

smokjerzy, 5 stycznia 2018

podróż niedokończona (punkt widzenia)

z punktu A do punktu A 
wędrowałem
potykając się o siebie
 
aż stanęłaś mi na drodze
wabiąc
oszałamiającym B


liczba komentarzy: 8 | punkty: 6 | szczegóły

smokjerzy

smokjerzy, 4 stycznia 2018

gdy chleb pragnie stać się ciałem

najpierw szuka zębów i śliny
zapycha usta
uruchamia szczęki
następnie
w formie nieco już zmienionej
spływa w miejsca trudne do opisania
by w końcu zdać sobie sprawę
z katastrofalnej pomyłki 
 
o ileż przyjemniej było grzać się w słońcu 
bujać na wietrze
i czekać
 
na nie wiadomo co
 


liczba komentarzy: 11 | punkty: 6 | szczegóły

smokjerzy

smokjerzy, 3 stycznia 2018

hybryda

krąży wokół domu 
zdezorientowana głodna upchnięta
w pożyczone szmaty zbyt ciepłego stycznia
 
nakarmiłbym
ale to nie jest jej czas - powinna spać
 
przez okno 
spogląda wprost w moje oczy
jakby chciała o coś zapytać
 
wzruszam ramionami
w kominku dopala się zeszłoroczna wichura
 
nawet szyby jeszcze nie kwitły


liczba komentarzy: 8 | punkty: 5 | szczegóły

smokjerzy

smokjerzy, 2 stycznia 2018

fanatyk

rozgryzam i łykam kamienie 
bez popijania 
dogmatycznie wierząc 
w niezawodność perystaltyki  
życia wiecznego 
amen


liczba komentarzy: 14 | punkty: 7 | szczegóły

smokjerzy

smokjerzy, 2 stycznia 2018

Dzban

Wędruję łąkami mgielne sny mnie niosą
bosymi stopami błogosławię rosę
Oddechem bezgłośnym - że i myśl nie słyszy -
wspinam się do światła po drabinie z ciszy
Jak rzeką powolną pieśnią w sobie płynę
ziarna dźwięku blasku mielę w ludzkim młynie
I słowo się budzi modlitwa najszczersza
Wpisuję to słowo do boskiego wiersza
wiecznym piórem z ptaka na kartce błękitu
W darowanym śnie nie znajduję już świtu
Przed rozstajnym krzyżem strach na wróble klęczy
ze słonecznej studni wylewa się tęcza
Coś we mnie zawala się krzyczy i kruszy
Na oścież otwarty spragniony dzban duszy -
aż kwiaty się zbiegły i piją wraz ze mną
Otwieram oczy - słońce - umyka ciemność


liczba komentarzy: 6 | punkty: 3 | szczegóły

smokjerzy

smokjerzy, 1 stycznia 2018

bombki

jest
kontrolowany zanik pamięci 
wstydliwa przestrzeń 
do upychania demaskujących snów i win 
  
jest
światło które wrasta w oczy 
jak kolczasty drut  
i karp milczący o rzezi niewiniątek   
 
są 
święta prezenty
bombki na choinkach  
i te brzydsze które błyszcząc 
  
urywają rączki 

 
 https://www.youtube.com/watch?v=ZTq5U_AtwCk 
 


liczba komentarzy: 11 | punkty: 5 | szczegóły

smokjerzy

smokjerzy, 31 grudnia 2017

północ

tańczę z powietrzem 
wokół faluje tłum błyskotek 
przyspawane do oczu lustra 
  
niebo spływa świetlistą flegmą 
piękne jak wizja genialnego batalisty 
  
w mysich norach popiskując 
umierają psy


liczba komentarzy: 11 | punkty: 5 | szczegóły

smokjerzy

smokjerzy, 28 grudnia 2017

nielinearna koncepcja spożytkowania bezdechu

cokolwiek się stanie
już się dzieje
 
nienapisaną książkę
zaczynam czytać od strony ostatniej
 
skutek
poszukuje przyczyny
która zyska tożsamość w słońcu czasu 
odpowiednio przyszłego
 
tymczasem
choć kielich pusty
piję do dna
 
zawsze o krok przede mną
krok za mną
uderza do głowy
jak pneumatyczny młot
wszechmocnego neandertalczyka
 
przypadkowe ciało
spółkuje
z przypadkową duszą
 
z tej katastrofy człowiek
w drodze
która dawno się dopełniła
 
więc
 
posypuję głowę
popiołem wiersza
w nadziei że sen zgaśnie
 
nim zaistnieje iskra


liczba komentarzy: 10 | punkty: 4 | szczegóły


  10 - 30 - 100  






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1